Wow, zatyczka analna, która umie rimming!?! Sklep EasyToys dał nam ją do testowania, a my z chęcią się zgodziliśmy...
Wszyscy wiedzą czym jest zatyczka analna. I pewnie wszyscy wiedzą też, czym jest wibrująca zatyczka analna (wibruje ;)). Ale zatyczka analna robiąca rimming? Nie mieliśmy nawet pojęcia jak to może wyglądać. Ta zatyczka analna ma naprawdę dopracowane opakowanie. Można by je nawet nazwać eleganckim. A po otwarciu opakowania znajdziecie w środku ładnego pilota, kabel do ładowania i oczywiście samą zatyczkę analną, wszystko zgrabnie ułożone.
Wnętrze zatyczki jest oczywiście dość twarde, ale wierzchnia strona jest cudownie miękka. Ten rozmiar jest dla każdego (nawet dla niedoświadczonych osób). Ładowanie jest świetne, magnetyczny styk na zatyczce oraz wtyk USB na drugim końcu kabla. Zaletą jest też, że produkt jest całkowicie wodoodporny a przez to łatwy w czyszczeniu. Świetnie!
Zatyczka analna „tylko” wibruje. Ale oferuje sporo ustawień. I potrafi je dobrze wykorzystać. Ma dobry silniczek o wystarczającej mocy, aby dostarczyć prawdziwej rozkoszy. No i do tego dochodzi jeszcze „rimming”.
W podstawie zatyczki, tuż za „stopą” są swego rodzaju kulki, które zaczynają się kręcić , gdy tylko wybierzesz tę funkcję. A ponieważ opiera się na odbycie, który jest pełny zakończeń nerwowych, wrażenie jest niesamowite.
Sam ją przetestowałem i odkryłem coś zupełnie nowego. Kręcące się kulki sprawiają również, że górna część zgina się w dół i w górę. Nie wiem, czy takie były zamierzenia producenta, ale moja prostata jest z tego bardzo zadowolona. Co za niesamowity produkt!
To dobry powód, żeby dosłownie obudzić mnie w środku nocy.
Pilot też jest genialny, bo zatyczkę można oczywiście nosić pod ubraniem. Połączenie jest świetne, pod warunkiem, że nie oddalacie się od siebie na więcej niż kilka metrów. Z pomocą tych przycisków możesz sterować obiema funkcjami niezależnie od siebie. Zdążyło to już zapewnić nam kilka ekscytujących chwil...
Podsumowanie: dlaczego każdy nie ma takiej? Wow!